Jak już pisałem "ruscy agenci" uczcili nazistę i kata Polaków ulicą w Kijowie. Jak podają Kresy24 w gloryfikowaniu nazistów i polakożerców "nie ma nic nagannego". W każdym razie wg wyznawców piekłoszyczka Giedroycia.
Uczestnicy zakończonego w sobotę drugiego Polsko-Ukraińskiego Forum Partnerstwa dyskutowali m.in. o rozwiązywaniu problemów we wzajemnych relacjach. (...) Podczas spotkania dyskutowano też o nadaniu jednej z kijowskich ulic imienia naczelnego dowódcy UPA Romana Szuchewycza. „Stwierdziliśmy, że nadawanie nazw ulic nie jest naszym uprawnieniem. Naród ukraiński jest wolny w swoich działaniach i może wybierać sobie takich bohaterów, jakich zechce, i to nie jest nasza sprawa. Jedynie, jeśli myśli się o Polsce jako o strategicznym partnerze, chodzi nam tylko i wyłącznie o pewne wyczucie, co ten drugi pomyśli” – powiedział cytowany przez Polską Agencją Prasową przewodniczący polskiej części Forum Jan Malicki.
Forum jest wspierane przez MSZ 3RP. Wg min. Waszczykowskiego Forum ma stanowić platformę dialogu obywatelskiego i współpracy obu narodów, pełnić będzie ono funkcję konsultacyjno-doradczą.